Nikt w tych okolicach nie ma wątpliwości, że patronką tej szkoły powinna być Helena Spoczyńska. I choć zmieniają się czasy i oferta szkół; choć pojawiają się młodsi, bardziej atrakcyjni w tym momencie, a przy tym głoszący mniej wymagające hasła, Helena Spoczyńska zawsze w sercach i umysłach ludzi z okolic Odrzywołu, Lipin i Nowego Miasta, a teraz dzięki uczniom pochodzącym z całej Polski także daleko poza tymi granicami, pozostanie osobą najwyższego szacunku.
Dlaczego?
- bo - dzięki Niej w Lipinach jest szkoła, pierwsza i długo jedyna szkoła średnia na wsi w promieniu dziesiątek kilometrów;
- dlatego, że sama robiła więcej niż trzeba było i uczyła szukać wiedzy by dobrze robić to, co do ciebie należy;
- ponieważ patriotyzm był naturalnym stanem jej serca i ducha, zabiegała o polskość tam gdzie była zagrożona i kulturę wszędzie gdzie była konieczna;
- z powodu odwagi, którą prezentowała w chwilach wojny, konspiracji, powstań śląskich, tajnego nauczania i w czasie gdy walczyć trzeba było o poglądy i człowieka;
- gdyż szkoła zawsze była dla Niej jak prawdziwa rodzina;
- bowiem miała czas, by wśród pracy zająć się troskami wychowanków.
To wszystko dzięki wielkiemu wizjonerstwu opartemu na ciężkiej pracy. Szczegóły poniżej.
Helena Spoczyńska urodziła się w 1896 roku w Lipinach w rodzinie Adama i Julianny Spoczyńskich. Rodzice przyszłej dyrektorki szkoły lipińskiej doczekali się licznego potomstwa (mieli dziesięcioro dzieci), jednak tylko cztery córki dożyły sędziwego wieku. Były to Władysława, Aniela, Jadwiga i właśnie Helena. Państwo Spoczyńscy nie szczędzili pieniędzy na edukację swoich dzieci. Wysyłali swoje dzieci na kosztowne studia, do szkół położonych daleko od ich domu. Sami zajmowali się uprawą roli. Znali się na ziołach, zbierali je i suszyli. To w domu Spoczyńskich w Lipinach marzono o wybudowaniu na wsi szkoły.
Helena Spoczyńska początki nauki zdobyła w domu rodzicielskim. Uczył ją nie tylko ojciec Adam, ale także starsze rodzeństwo. Przez rok uczęszczała do szkoły parafialnej w Odrzywole i rok do szkoły prywatnej w Chlewiskach. Gdy miała 16 lat wyjechała do Warszawy, by uczyć się w Szkole Ochroniarek i Nauczycielek Ludowych Stefanii Marciszewskiej. Nauka w tej szkole stanowiła ważny etap w życiu Spoczyńskiej. To w niej zdobyła odpowiednie kwalifikacje, a także zapoznała się z nowymi prądami w pedagogice. Tutaj też nawiązała bliski kontakt z rodziną matematyka Wacława Jezierskiego (jego żona Irena, będzie później uczyć matematyki w lipińskiej szkole).
Po ukończeniu szkoły Marciszewskiej Helena Spoczyńska zdała dodatkowy egzamin w języku rosyjskim na nauczyciela szkoły powszechnej w V Gimnazjum w Warszawie.
W 1914 roku wybucha I wojna światowa. W Polsce rodzi się nadzieja na odzyskanie niepodległości. Całe patriotyczne społeczeństwo grupuje się razem i komunikuje. Trudne lata wojny Spoczyńska przebywa w rodzinnych Lipinach. Uczy w Brudzewicach i Skołatowie. Po odejściu Rosjan wspólnie z wójtem z Brudzewic Antonim Boguszem organizowała tam szkołę powszechną. Te cztery lata pracy pozwoliły jej zdobyć bezcenne doświadczenie, a także przekonać się, jak potrzebna jest szkoła w jej rodzinnej miejscowości. Rodzi się w jej głowie plan utworzenia placówki oświatowej w Lipinach.
Helena Spoczyńska w 1918 roku ma poczucie, że jej wykształcenie nie jest odpowiednie, dlatego wyjeżdża do Krakowa, aby tam kontynuować naukę. W tym celu zapisuje się na roczny kurs przygotowawczy do egzaminu eksternistycznego w Gimnazjum Nowodworskiego. W 1919 roku zdaje, w trybie eksternistycznym, przedmioty uzupełniające i otrzymuje świadectwo dojrzałości. Otwiera to przed nią szansę podjęcia studiów. I oto we wrześniu tego samego roku Helena Spoczyńska staje się studentką Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wybrała wydział filozoficzny i filologię polską. Wybór ten został uwarunkowany całym uprzednim rozwojem przyszłej założycielki lipińskiej szkoły. Jej działalnością na rzecz podnoszenia oświaty na wsi, jej pracą w szkołach powszechnych, jej pragnieniami, aby swój wysiłek połączyć z wysiłkiem odbudowywania polskiej kultury w niepodległym państwie.
W 1920 roku Spoczyńska zaangażowała się w pracę plebiscytową na Śląsku Opolskim. Na uczelni uzyskuje urlop dziekański i w sierpniu i wyrusza do wsi Wolny Kadłub (lub Stary Kadłub) w gminie Olesno. Tam organizuje nauczanie polskich dzieci. Reżyseruje przedstawienia, jasełka, czyta utwory polskich poetów, uczy polskich piosenek. Codziennie przemierza wiele kilometrów, odwiedzając wiele miejscowości, które objęła swoim działaniem. Śląsk opuszcza tuż po plebiscycie w 1921 roku.
Podczas studiów w Krakowie umacnia swoją przyjaźń z krajanem Janem Zieją, który był studentem teologii. W czasie studiów Spoczyńska należała również do Chrześcijańskiego Związku Akademików, co wywarło silne piętno na jej osobowości, szczególnie jeśli chodzi o życie religijne. Jako członkini tego związku brała udział w licznych zjazdach, dzięki którym mogła również lepiej poznawać swoją Ojczyznę.
W 1923 roku Helena Spoczyńska uzyskała absolutorium. Po nim mogła już wreszcie podjąć pracę. Jednakże dopełniła swoje kwalifikacje formalne przez zdanie egzaminu na nauczyciela szkół średnich przed Państwową Komisją Egzaminacyjną i przez uzyskanie tytułu doktora. Promotorem jej pracy był Ignacy Chrzanowski, a tytuł pracy brzmiał: „Mesjanizm Bronisława Trentowskiego”.
Jeszcze w czasie studiów w 1923 roku przyjęła pracę nauczycielki w niemieckim gimnazjum żeńskim w Chorzowie, który nazywał się wtedy jeszcze Królewską Hutą. Szkoła ta nie była łatwym miejscem pracy. Wiele uczennic bardzo słabo mówiło po polsku, a z reguły wszystkie posługiwały się gwarą śląską. Helena Spoczyńska była dla swoich podopiecznych niezwykle opiekuńcza, potrafiła znaleźć z nimi wspólny język, co zaowocowało później szybkimi postępami w nauce. Spoczyńska jako polonistka również angażowała się w rozwój szkoły. Zorganizowała kółko Mickiewiczowskie, przygotowywała wycieczki do kina i teatru, a także do zabytków historycznych, miast i miasteczek upamiętnionych wydarzeniami historycznymi. Z jej inicjatywy powołano również Koło Przyjaciół Harcerstwa. W 1929 roku została wiceprzewodniczącą Zarządu Oddziału Śląskiego ZHP w Katowicach.
Początek II wojny światowej zastał Helenę Spoczyńską w podróży do Chorzowa. Pociąg, którym jechała, został zbombardowany. Spoczyńska nie dojechała już na Śląsk, udało jej się przedostać do Warszawy. Przeżyła obronę stolicy, kierując punktem żywnościowym, wydającym posiłki żołnierzom i uciekinierom spośród ludności cywilnej, która również szukała schronienia w Warszawie. Spoczyńska była świadkiem upadku stolicy.
W październiku 1939 roku wróciła do Chorzowa i zainicjowała tajne nauczanie swych uczennic, prowadziła podziemne akcje oświatowe, ale nie ograniczała się jedynie do tajnego nauczania. Helena Spoczyńska rozpoczęła również działalność konspiracyjną. Była jednym z redaktorów gazetki „Polska Żyje”. Jej działalnością zaczęło się wtedy interesować gestapo, dlatego musiała uciekać do Krakowa. Tam, 12 grudnia 1939 roku podjęła bezpłatną pracę w Radzie Głównej Opiekuńczej. Włączyła się również w tajne nauczanie oraz pracę w konspiracji wojskowej.
W ciągu 8 miesięcy od wojny znalazła się w kolejnym miejscu: w Katowicach. Tutaj również jej działalność nie spotykała się z akceptacją okupanta. Znowu musiała uciekać.
1 września 1940 roku Helena Spoczyńska powróciła do rodzinnych Lipin i od razu rzuciła się w wir pracy. Weszła w organizacyjną styczność z ruchem ludowym, została szefem oświatowym powiatu z ramienia Stronnictwa Ludowego, oficerem oświatowym Batalionów Chłopskich. Utworzyła również pierwszy komplet gimnazjalny tajnego gimnazjum i liceum w Lipinach z uczniów, którzy pierwszą klasę gimnazjalną ukończyli jeszcze w 1939 roku. Jednocześnie powstał drugi komplet z tych, którzy rozpoczęli pierwszą klasę gimnazjalną. Utworzył się również trzeci komplet. W ten sposób powstawało dzieło jej życia: szkoła w Lipinach.
Na początku lekcje odbywały się oczywiście w domu Spoczyńskich, jak również w domach poszczególnych nauczycieli. To spowodowało, że uczniowie niejednokrotnie musieli jednego dnia przemierzać wiele kilometrów, aby uczestniczyć w zajęciach.
Oświata w czasie wojny nie stała na wysokim poziomie. Okupant zmienił program nauczania w szkole powszechnej i zmniejszył do minimum wymagania. To nie gwarantowało odpowiedniego przygotowania kandydatów do szkoły średniej. Dlatego Helena Spoczyńska powoływała komplety dokształcające w zakresie pełnego przedwojennego programu szkoły podstawowej. Takie komplety powstawały przy istniejących już szkołach, aby nie wzbudzać podejrzeń.
Cała nauka szkolna i egzaminy przebiegały pod znakiem wielkiej ostrożności. Szkoła była świetnie zakonspirowana. Mimo wszystko Helena Spoczyńska dbała o pełną dokumentację prowadzonej przez siebie placówki. Dbano szczególnie o protokoły z wszystkich egzaminów, na podstawie których miano wydawać po wojnie świadectwa. Przechowywano je w specjalnych zalakowanych butelkach i ukrywano w różnych miejscach.
Helena Spoczyńska wielką wagę przykładała nie tylko do samego procesu nauczania. Dbała również o proces wychowawczy swoich uczniów. Każdego swojego wychowanka traktowała jak jednostkę z jej powiązaniami rodzinnymi i społecznymi. Konspiracja przyczyniła się do niezwykłego zacieśniania się więzów między uczniami a nauczycielami. Stawali się oni jedną prawdziwą rodziną, podległą cały czas tym samym zagrożeniom i prześladowaniom. Tajna szkoła stawała się szkołą życia, szkołą charakterów, szkołą poszanowania pracy w ogóle. Dr Spoczyńska dbała o rozwój swoich wychowanków, podsuwała im książki nie wchodzące w skład kanonu lektur obowiązkowych (z czasem stworzono coś na kształt biblioteki), a także uczyła rzeczy praktycznych, takich jak umiejętność posługiwania się nożem i widelcem.
W marcu 1942 roku dr Helena Spoczyńska zapytała swoich wychowanków o ich plany na przyszłość. Wszyscy zgodnie powiedzieli, że mają zamiar kontynuować rozpoczętą naukę. Spoczyńska odpowiedziała wtedy, że jeśli przeżyje wojnę to dalej będzie szerzyć oświatę w swoich rodzinnych stronach. W jej sercu zrodziła się myśl o stworzeniu w Lipinach Wiejskiego Uniwersytetu Ludowego, który mógłby się zająć szerzeniem oświaty i kultury wśród młodzieży i dorosłych.
Po wojnie, gdy spora liczba osób myślała, że szkoła lipińska przestanie istnieć, Helena Spoczyńska rozpoczęła starania o utworzenie w Lipinach szkoły nauczycielskiej i gimnazjum. Dzięki jej zabiegom udało się utworzyć Państwowy Ośrodek Kształcenia Nauczycieli i Gimnazjum. Ten ośrodek był w pewnym stopniu realizacją marzeń dr Spoczyńskiej. Stworzyła szkołę, mającą wychować przyszłych nauczycieli – osób, dzięki którym można by było organizować prace w dalszej i bliższej okolicy. Przecież młodzież przychodziło do szkoły w Lipinach prosto od pługa. Rodzice nie nauczyli swych dzieci podstawowych zasad obycia, bo sami o nich nie wiele widzieli. Trzeba było uczyć tę młodzież wszystkiego od początku, wychowywać ją od nowa, dać wszystko, co powinni dać rodzice, otoczenie, szkoła. Rozwiać przesądy i zabobony, wykorzenić kompleks niższości dziecka wiejskiego.
W 1945 roku pod koniec maja, Helena Spoczyńska udała się do Katowic. Zrobiła to zgodnie z pojawiającymi się komunikatami, które wzywały nauczycieli do swych szkół. Trafiła do kuratorium w Katowicach, ponieważ została poinformowana, że nauczanie rozpoczęło jej chorzowskie gimnazjum. Kurator oznajmił, że jej miejsce jest już zajęte. Jednak dr Spoczyńska nie po to udała się na Śląsk, by wrócić do swojej poprzedniej pracy. Pojechała tam, by poinformować, dlaczego nie może tam ponownie zacząć uczyć. Decyzja o pozostaniu w Lipinach nie była dla niej łatwa, jak to mogłoby się wydawać. Z chorzowskim gimnazjum wiązały ją wspomnienia, kochała tych ludzi i tę młodzież. Jednak silniejsze więzy łączyły ją z Lipinami. To tu mogła zrealizować swoje największe marzenie: wybudowanie szkoły w rodzinnej miejscowości.
Helena Spoczyńska była osobą, która potrafiła zmobilizować wokół siebie aktywne jednostki. To pozwoliło jej zgrupować dobrych nauczycieli z grona przedwojennych uczniów i znajomych. Podobnie z uczniów tajnego gimnazjum i liceum miała grupę osób pomagających jej w najrozmaitszych pracach.
W 1950 roku utworzony przez nią Ośrodek Kształcenia Nauczycieli przekształca się w Liceum Administracyjno-Handlowe. Pojawiają się pogłoski o możliwej likwidacji szkoły w Lipinach. Dzięki licznym zabiegom dr Spoczyńskiej szkołę udaje się utrzymać, a w 1953 roku przekształcić ponownie w Technikum CRS „Samopomoc Chłopska”.
Praca pedagogiczna i wychowawcza Heleny Spoczyńskiej nie były jednak pasmem ciągłych sukcesów. Szkoła zyskała miano „czerwonej”, ze względu na dość liberalne podejście do dogmatów kościelnych. Określanie szkoły mianem komunistycznej spowodowało, że coraz mniej osób chciało pomagać przy jej rozbudowie. Mimo wszystko udało się jednak Spoczyńskiej skupić wokół siebie wielu życzliwych ludzi. Rozpoczęła się również nagonka na dyrektorkę lipińskiej szkoły. Zaczęto ją określać mianem „wroga klasowego”. Do szkoły zaczęły przyjeżdżać liczne delegacje z kuratorium i CRS na hospitacje, by wykryć działalność antypaństwową i antysocjalistyczną oraz różnych nieprawidłowości w sferze gospodarczej czy finansowej.
W 1955 roku Helena Spoczyńska została zwolniona ze stanowiska dyrektora szkoły. Wywołało to natychmiastową reakcję wśród okolicznej ludności. Sprawa trafiła do władz najwyższych i wymówienie cofnięto. Na tym jednak kłopoty się nie kończyły. Dr Spoczyńska musiała kontrolować swoje wypowiedzi i postępowanie, by uniknąć kolejnych problemów.
W 1965 roku został zorganizowany zjazd absolwentów szkoły lipińskiej, podczas którego Spoczyńska została odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Cały ten czas trwała również budowa budynku szkolnego. W 1967 roku zostały oddane dwa domy przeznaczone na mieszkania dla nauczycieli. Wywołało to ogromną radość u dyrektorki.
Wszystkie kłopoty związane z utworzeniem i utrzymaniem szkoły poważnie odbiły się na zdrowiu dr Spoczyńskiej. Mimo wszystko wśród wielu trudności, zmartwień, wywołanych działaniami ludzi jej nieprzyjaznych miała ona zawsze dla swych nauczycieli uprzejmą troskliwość, dla młodzieży uśmiech i serce. Wśród niekończących się działań zawsze miała czas na zajmowanie się troskami swych wychowanków i na kształtowanie ich postaw i przeżyć.
Helena Spoczyńska nie doczekała końca budowy szkoły. Zmarła 27 listopada 1968 roku. Śmierć zastała ją w pracy. W przerwie, między dopiero co zakończoną lekcją a radą pedagogiczną, chciała zatelefonować i tak znalezioną ją martwą ze słuchawką w ręku. Tak zakończyła swą pięćdziesięcioletnią pracę pedagogiczną i dwadzieścia osiem lat działalności w Lipinach.
oprac. tekstu: mgr Joanna Kopytowska
absolwentka LO w Lipinach, rocznik 2006-2009
Tekst powstał na podstawie książki Tadeusz Nowackiego „Życie pracowite Heleny Spoczyńskiej”
Ważniejsze daty z życia Heleny Spoczyńskiej:
- 1896 - Dnia 27 lutego urodziła się Helena Spoczyńska, jako córka Adama Spoczyńskiego i Julianny z Frasuńskich, w Lipinach, gm. Odrzywół, pow. Opoczno, woj. Kieleckie.
- 1912 - Wyjazd do Warszawy do Seminarium Ochroniarek i Nauczycielek Ludowych, prowadzonego przez Stefanię Marciszewską.
- 1914 - Uzyskanie świadectwa końcowego z Seminarium Ochroniarek i Nauczycielek Ludowych. Złożenie egzaminu w V Gimnazjum w Warszawie na nauczyciela szkoły powszechnej. Powrót do Lipin. Nauczanie w szkołach powszechnych.
- 1918 - Wyjazd na studia do Krakowa.
- 1919 - Uzyskanie świadectwa dojrzałości do studiów wyższych przez zdanie egzaminu eksternistycznego w Gimnazjum św. Jacka w Krakowie.
- 1923 - Podjęcie pracy nauczycielki w Miejskim Gimnazjum im. Królowej Wandy w Królewskiej Hucie. 1 października zostaje członkiem Towarzystwa Nauczycieli Szkół Wyższych. 12 grudnia zapisuje się do Polskiego Związku Zachodniego.
- 1926 - Uzyskanie tytułu dra filozofii i dyplomu nauczyciela szkoły średniej.
- 1928 - Uczestniczy w Kongresie Ligi Nowego Wychowania w Danii i Szwecji. Otrzymuje 3 grudnia Medal 10-lecia Odzyskania Niepodległości.
- 1931 - 9 listopada otrzymuje Srebrny Krzyż Zasługi.
- 1934 - 22 grudnia otrzymuję Odznakę Sportową.
- 1936 - 1 października zostaje członkiem Związku Kobiet z Wyższym Wykształceniem.
- 1938 - 1 stycznia otrzymuje Medal Brązowy za Długoletnią Służbę.
- 1939 - Wrzesień przebywa w oblężonej Warszawie. W październiku wraca do Chorzowa, organizuje tajne nauczanie i angażuje się w prace konspiracyjne ZWZ. 12 grudnia zagrożona przez Gestapo przenosi się z Chorzowa do Krakowa, organizuje pomoc dla wysiedlonych ze Śląska.
- 1940 - 24 kwietnia opuszcza Kraków na skutek aresztowań w Jej grupie i uczy na wsi podkrakowskie. Rozpoczyna organizację Tajnego Gimnazjum i Liceum w Lipinach, pow. Opoczno. 1 listopada tego roku zapisuje się do Związku Nauczycielstwa Polskiego. Pracuje w ruchu poru, jest członkiem Stronnictwa Ludowego i Batalionów Chłopskich.
- 1945 - Zakończenie prac Tajnego Gimnazjum i Liceum. Początek organizowania Państwowego Ośrodka Kształcenia Nauczycieli w Lipinach. Wybudowano przy pomocy rodziców i uczniów pierwszy drewniany budynek dla szkoły.
- 1947 - Wybudowali drugi budynek dla szkoły. Uczestnictwo w konkursie pedagogicznym w Jeleniej Górze.
- 1948 - Uczestnictwo w konkursie pedagogicznym w Zakopanym.
- 1949 - Pierwsze matury Liceum Pedagogicznego. Organizacja Liceum Administracyjno-Handlowego na miejsce zlikwidowanego Ośrodka Kształcenia Nauczycieli
- 1950 - 12 czerwca odbywa się w 10-lecie Szkoły Zjazd absolwentów. Uczestniczyło 56 osób.. Zestawienie poniemieckiego baraku, który stał się głównym budynkiem szkolnym do 1968r.
- 1953 - Przyjęcie szkoły przez Centralę Rolniczą Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”
- 1955 - 6 czerwca odbył się II Zjazd wychowanków. W Zjeździe uczestniczyło ok. 160 osób. Wymówienie pracy dr Heleny Spoczyńskiej, cofnięcie na skutek wielu interwencji.
- 1958 - Helena Spoczyńska Helena Spoczyńska zostaje odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
- 1961 - Helena Spoczyńska choruje na serce. W lipcu wyjeżdża na wczasy do Bułgarii.
- 1962 - Helena Spoczyńska uczestniczy jako była nauczycielka Szkoły w Zjeździe Wychowanek na 40-lecie Gimnazjum i Liceum im. Królowej Wandy w Chorzowie.
- 1965 - 28 sierpnia odbył się III Zjazd wychowanków. Helena Spoczyńska zostaje udekorowana Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski przez gen. Dyw. Mieczysława Moczara. Szkoła na 25-lecie otrzymuje sztandar , ufundowany przez wychowanków. W Zjeździe wzięło udział 480 osób.
- 1968 - 27 listopada umiera Helena Spoczyńska, przyjaciel młodzieży, krzewicielka oświaty na wsi, działaczka Stronnictwa Ludowego.